Połączenie soczystego mięsa, białego wina i owoców.
Indyk jest delikatnym mięsem, skłonnym do przesuszenia.
Warto zostawić je w marynacie a później upiec w folii. Będzie wtedy rozpływał
się w ustach.
Podajemy z białym winem.
Pierś z indyka faszerowana
Filet z indyka, waga ok 800 g
1 szklanka białego wina
½ szklanki soku z pomarańczy
Marynata:
½ szklanki oliwy z oliwek
Mały kieliszek białego wina
1 łyżka płynnego miodu
Sól, pieprz
Mięso myjemy, osuszamy. Dokładnie obtaczamy w marynacie.
Zostawiamy je na kilka godzin lub całą noc w lodówce.
Farsz:
20 g moreli
50 g żurawiny
białe wino, sok z pomarańczy w stosunku 1:1
1 jajko
Ok. ½ szklanki mielonych orzechów
Morele kroimy w kostkę. Razem z żurawiną umieszczamy w
rondelku.
Podlewamy winem i sokiem, tak aby przykryły owoce.
Doprowadzamy do
wrzenia i odstawiamy do ostygnięcia. Owoce powinny w większości wchłonąć płyn.
Łączymy z jajkiem i
mielonymi orzechami.
Mięso wyciągamy z marynaty.
Szpikulcem robimy dużą dziurę na wylot, przez całą pierś
indyka.
Wypełniamy ją farszem. Podlewamy winem i obsypujemy
orzechami.
Pieczemy w foli ok. 50 min w 180 stopniach.
Na 15 min przed
końcem pieczenia przecinamy górą część
foli.
Dopiekamy aż do zrumienienia się skórki.
Bardzi ciekawy przepis. Taki dostojny ;)
OdpowiedzUsuńkurcze moje podejście do mięs na słodko nadal nie jest bardzo entuzjastyczne, ale pracuję nad sobą :) bo widząc takie dania aż chce sie spróbować i zachwycić :)
OdpowiedzUsuńdziś spróbuje i opisze niebawem
OdpowiedzUsuńDziś spróbuje ,jutro opisze jak smakowało!!
OdpowiedzUsuń