poniedziałek, 23 grudnia 2013

Tarta makowa z kremem pomarańczowym

Na ostatniej prostej przed Świętami polecam tartę makową. 
Nie zrażajcie się długim opisem, robi się ją naprawdę szybko. 

Chciałam Wam życzyć Zdrowych i Spokojnych Świąt w gronie najbliższych.
Wspaniałych potraw na wigilijnym stole i rodzinnej atmosfery:)



Tarta makowa z kremem pomarańczowym

Spód: 150 g mąki pszennej
          100 g mąki krupczatki
1 żółtko
3 łyżki brązowego cukru
115 g zimnego masła
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2-3 łyżki zimnej wody

dodatkowo: białko do posmarowania upieczonych spodów

Masło kroimy w kostkę. 
Wszystkie składniki wkładamy do miksera. Za pomocą mieszadła łączymy składniki oraz masło.
Formujemy płaski placek, owijamy go folią i chłodzimy w lodówce.

Tortownicę smarujemy masłem i oprószamy mąką.
Rozwałkowane ciasto układamy w tortownicy.
Nakłuwamy je widelcem i pieczemy 15-20 min w 180 stopniach.
Po przestygnięciu smarujemy je białkiem

Masa makowa:
850 g gotowej masy makowej
20 g rodzynek
20 g orzechów, drobno posiekanych
150 g kandyzowanej skórki pomarańczowej

Składniki mieszamy i wykładamy na upieczony spód.

Pieczemy 50 min w 180 stopniach.
W tym czasie robimy krem.

Krem pomarańczowy:
100 ml śmietanki kremówki
starta skórka z połowy pomarańczy ( umyta i sparzona)
50 ml soku z pomarańczy
2 żółtka
30 g cukru pudru
1 łyżka budyniu pomarańczowego

Wszystkie składniki oprócz budyniu mieszamy aż do połączenia.
Przekładamy do garnuszka i zagotowujemy , mieszając od czasu do czasu.
Dodajemy budyń i mieszamy aby nie było grudek.
Gotujemy jeszcze 2-3 min.

Gdy sos zgęstnieje, miksujemy go na gładko.

Na 20 min przed końcem pieczenia wylewamy na masę makową przygotowany krem.




          

sobota, 21 grudnia 2013

Trufle z chili. Pomysł na prezent.

Na topie są jadalne prezenty. 
Możemy też zostawić je na słodko-pikantną przyjemność do kawy.
Ja je uwielbiam:)

Polecam połączenie dobrej czekolady i chili. 




Przepis: 
http://wkadrzesmaku.blogspot.com/2013/01/trufle-z-koniakiem-i-papryczka-chili.html

wtorek, 17 grudnia 2013

Piernikowe warsztaty z Moniką Mrozowską

Byłyśmy z Hanią i jej koleżankami na świątecznych warsztatach kulinarnych.
Warsztaty prowadziła Monika Mrozowska. 
Napisała ona kilka fajnych książek kulinarnych oraz gotuje w Dzień Dobry TVN. 
Często gotujemy z jej pierwszej książki " Przemytnicy marchewki, groszku i soczewicy".

Warsztaty były z pieczenia pierniczków oraz piegusków.
A wszystko w pięknych przestrzeniach SPA_larni w Puszczykowie.








Był również czas na autografy:)








wtorek, 10 grudnia 2013

Owsianka z jagodami goji.

Jagody goji ostatnie moje odkrycie. Smakują trochę jak żurawina ale są mniej słodkie.

To najzdrowsze owoce świata!

Poleca się je jako roślinę wspomagającą trawienie, wzmacniającą odporność, poprawiającą ostrość widzenia czy opóźniającą procesy starzenia.

To owoce o dużej wartości odżywczej, zawierją m in: cynk,żelazo, miedź, wapń, selen, fosfor, witaminy: B1, B2, B6 oraz E.

Miłego dnia!



Owsianka z jagodami goji

5 łyżek owsianki
wrząca woda 
gorące mleko
1 jabłko
garść suszonych jagód goji
cynamon

Owsiankę zalewamy wrzątkiem, tak aby przykryło płatki.
Gotujemy na mały ogniu.
Gdy wchłonie płyn dodajemy mleko, pokrojone w małe kawałki jabłko oraz jagody.
Często mieszamy i dodajemy cynamon.

W razie potrzeby dodajemy wodę lub mleko.
Gotujemy ok 10 min, często mieszając.

Owsianka powinna być kremowa.


poniedziałek, 9 grudnia 2013

Naleśniki z sosem czekoladowo-pomarańczowym

Pogoda nas nie rozpieszcza. Po 2 dniach zimy marzę już o wiosnie...
 Najchętniej nie wychodziłam z domu ale obowiązki a czasem przyjemności mnie wyciągają.

Naleśniki zrobione na specjalne życzenie mojego łasucha.
Jedzenie jednak uszczęśliwia :)


 

Naleśniki z sosem czekoladowo-pomarańczowym

Ciasto:
75 g maki pszennej
75 g mąki krupczatki
1 łyżeczka cukru pudru
2 jajka
250 ml mleka

Sos: 200 ml śmietanki kremówki
4 łyżki soku z pomarańczy
1 łyżeczka ekstraktu z poamrańczy
100 g gorzkiej czekolady 70%
skórka z pomarańczy do podania

Składniki na ciasto miksujemy i odstawiamy na 30 min.

Pomarańczę myjemy i parzymy wrzątkiem.
Skórkę ścieramy i wyciskamy sok.

W kąpieli wodnej doprowadzamy do zagotowania śmietankę, sok i ekstrakt.
Gdy zacznie się gotować, zestawiamy i dodajemy połamaną czekoladę i cukier.
Dokaładnie mieszamy aż do połączenia składników.

Do ciasta dodajemy łyżkę oleju.
Smażymy cienkie naleśniki.
Wypełniamy sosem i dekorujemy startą skórką.

 
 

piątek, 6 grudnia 2013

Penne z brukselką i migdałami. Pycha!

Brukselka- koszmar przedszkolaków. Nawet animowany żółw Franklin jej nie znosił :)
Długo nie mogłam przekonać mojego przedszkolaka do tego warzywa.
Aż znalazłam sposób…

Koleżanka poczęstowała mnie tym makaronem. 
Większość osób, które próbowały tego dania nie wpadły na to jakie tam jest warzywo.

Szatkowanie brukselki oraz łączenie jej z migdałami daję zaskakująco wspaniałe połączenie.
Nawet Hania stwierdziła, że chyba Franklin się pomylił:)

Poprosiła o dokładkę, dla brukselki to duży komplement.



Makaron z brukselką, chili i migdałami

400 g brukselki
30 g tartych migdałów
20 g migdałów w płatkach
1 ząbek czosnku
sól, pieprz, ostra papryka
1 łyżka klarowanego masła

makaron penne, najlepiej pełnoziarnisty

Z brukselki wycinamy głąb i szatkujemy na plasterki.
Podsmażamy na klarowanym maśle. Następnie dodajemy tarte migdały i ząbek czosnku.
Doprawiamy a na samym końcu wsypujemy płatki migdałów.

Makaron gotujemy al dente. Łączymy na patelni z brukselką.
Na talerzu podlewamy dobrą oliwą.




czwartek, 5 grudnia 2013

Gruszki gotowane w syropie z białym winem

Na deser  z dodatkiem serka mascarpone, 

na śniadanie z granolą i jogurtem naturalnym  albo tylko w syropie.

W każdej postaci smakuje wspaniale.




Gruszki gotowane w syropie z białym winem

4 gruszki
400 ml wody
150 ml wina deserowego
200 g brązowego cukru
1 laska wanilii

Gruszki myjemy, osuszamy. Kroimy na pół i usuwamy gniazda nasienne.
Wodę z cukrem i ziarenkami z laski wanilii wlewamy do garnuszka.
Gotujemy na małym ogniu ok.10 min.

Dodajemy gruszki i wino. 
Doprowadzamy do wrzenia. Później gotujemy jeszcze 5-10 min.



poniedziałek, 2 grudnia 2013

Chipsy z jarmużu.

Trudno go dostać ale warto poszukać bo jest on bardzo smaczny i zdrowy.
Jest z rodzinny kapustowatych. Ma bardzo dużo wapnia, witaminy A, C, K oraz żelaza.
Zobaczyłam go na blogu u mojej dobrej koleżanki Asi z Odczaruj Gary.
Później znalazłam kilka przepisów w książce " Córeczka tatusia" Gwyneth Paltrow.
Gdy zobaczyłam go w sobotę na ryneczku, kupiłam bez namysłu.

Z moją Hanią zrobiłyśmy z niego chipsy, z dodatkiem soli morskiej i oliwy z oliwek.
Efekt przekroczył moje wyobrażenia.
Liście zachowały swój kolor a zyskały niesamowita chrupkość.
I do tego ten orzechowy smak. Hania wcinała a ja z nią:)
Polecamy !




A tak wygląda świeży przed obróbką:



Chipsy z jarmużu

duży pęczek liści jarmużu
2 łyżki oliwy z oliwek ( ja użyłam oliwy z dodatkiem suszonego pomidora)
gruba sól morska

Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni.
Z liści usuwamy łodygi, i rwiemy na małe kawałki- takie na "jeden kęs".
Jarmuż mieszamy z oliwą i solimy.
Układamy na blaszce i pieczemy ok 12-15 min.



sobota, 30 listopada 2013

Łosoś z salsą z mango.

Wariacja na temat grillowanego łososia.
Rybe możemy wczesniej skropić sokiem z cytryny i posmarować pędzelkiem oliwą.
Grillujemy na mocno rozgrzanej patelni, skórą do dołu.
 
Łosoś tym razem w wersji słodko-pikantnej i mocno okraszonej ziołami.
Możemy podać z  ryżem jaśminowym.




Łosoś z salsą z mango
 
2 kawalki łososia
 
Salsa:
1 mango
2 pomidory
1 czerona cebula
1/2 czerwonej papryki
zioła ( bazylia, pietruszka, kolendra)
1 łyżka słodkiego sosu chili
sok z 1/4 cytryny
 
Pomidory obieramy ze skórki i kroimy w kostkę.
Mango i czerwoną cebulę również kroimy w kostkę.
Na natłuszczonej patelni podsmażamy cebulkę.
Dodajemy kolejno: czeroną paprykę, mango i pomidory.
Podlewamy sosem chili.
Smażymy ok 10 min.
Na koniec łączymy z posiekanymi ziołami i sokiem z cytryny.
 
Łososia grillujemy i podajemy z salsą.
 


Spaghetti Bolognese na czerwonym winie.

Wolno gotowany sos bolognese jest fenomenalny.
Warto wygospodarować trochę czasu aby go zrobić.
Przygotowanie zajmuję chwilę, później to tylko długie gotowanie.

Makaron podaję z razowym spaghetti albo z Bavette nr 13.

Dla dorosłych z kieliszkiem czerwonego wina :)
Pycha.


Spaghetti Bolognese na czerwonym winie

2 szalotki, pokrojone w drobną kostką
1  duży ząbek czosnku
1 marchewka
1/2 kuli selera
kilka plastrów dobrej szynki dojrzewającej np.parmeńskiej 
1 puszka pomidorów z puszki
500 g mielonej wołowiny
150 ml wytrawnego czerwonego wina
2 łyżki pasaty pomidorowej lub koncentratu
kawałek parmezanu do posypania
zioła: bazylia, oregano, pieprz

makaron spaghetti- użyłam dziś Bavette nr 13

Marchewkę i seler ścieramy na tarce o grubych oczkach. 
Na oleju ( najlepiej z pestek winogron) podsmażamy szalotki, dodajemy szynkę.
Następnie marchew, seler oraz wyciśnięty ząbek czosnku.
Na osobnej patelni smażymy mięso mielone.
Dodajmy do warzyw mięso, podlewamy winem. Redukujemy płyn do połowy.
Wlewamy pomidory oraz dodajemy zioła.
Gotujemy na wolnym ogniu ok.godziny.

Pod koniec wstawiamy w osobnym garnku makaron. Gotujemy al dente.
Po ugotowaniu nie przelewamy wodą tylko bezpośrednio przekładamy do sosu.

Do sosu dodajemy 2 łyżki pasaty oraz makaron.
Gdy jest za suchy możemy podlać wodą w której gotował się makaron.

Podajemy z tartym parmezanem.


wtorek, 26 listopada 2013

Racuchy z kaszy jaglanej i tartych migdałów.

Pyszne i zdrowe racuchy na bazie kaszy jaglanej i tartych migdałów.

Do przygotowania w kilka chwil. Wspaniale smakują z mrożonymi owocami.
Dziś wykorzystałam wiśnie ale smakują równie dobrze z malinami czy truskawkami.

Polecam gorąco:)



Racuchy z kaszy jaglanej i tartych migdałów

1 szklanka kaszy jaglanej
1 szklanka tartych migdałów
1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
dwie szczypty sody
szczypta soli
4 łyżki cukru trzcinowego
mleko

sos:
2 szklanki mrożonych wiśni
1/4 szklanki cukru trzcinowego

1 szklanka= 250 ml

Kasze jaglaną mielimy małymi porcjami w młynku do kawy lub ucieramy w moździerzu.
Łączymy wszystkie składniki na ciasto i dodajemy mleko.
Wlewamy je małym strumieniem, ciągle mieszając aż uzyskamy gęste racuchowe ciasto. 
Smażymy z obu stron na oleju, nakładając małe porcje ciasta.

Wiśnie dusimy na małym ogniu z cukrem.
Podajemy z sosem.

Przepis pochodzi z książki 
"Przemytnicy marchewki, groszku i soczewicy" M. Saciłło, M.Mrozowska

poniedziałek, 25 listopada 2013

Barszcz ukraiński wg diety 5 przemian.

Jakiś czas temu brałam udział w warsztatach z gotowania według diety 5 przemian.
Mówiono tam o działaniu termicznym poszczególnych produktów spożywczych.
Jakie produkty ocieplają a jakie ochładzają nasz organizm.

To gotowanie zgodnie z kolejnością dodawania smaków.
Gorzki- słodki- ostry- słony- kwaśny- gorzki-…

Trzymanie się tej kolejności ma wpływ na strawność potrawy.

Czy zmienię mój tryb gotowania?…Pewnie nie aż tak radykalnie.
Ale czuję się bogatsza o nowe doświadczenie.

Przepis na barszcz pochodzi z warsztatów.
Jest bardzo dobry i idealny na tę porę roku:)




Barszcz ukraiński wg 5 przemian.
4 buraki
1 marchew
1 pietruszka
2 ziemniaki
1 por
1 łyżeczka białej gorczycy
1 łyżka majeranku
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
kubek fasolki ugotowanej lub z puszki ( czerwonej, mung lub adzuki)

G- do rozgrzanego garnka wlać pół kubka gorącej wody
Sł- 2-4 łyżki oleju
Sł- dodawać kolejno: 3-4 buraki pokrojone w kostkę, 1 marchew, 1 pietruszkę ( pokrojone w pół talarki),
2 ziemniaki (pokrojone w kostkę)
O- dodać drobno pokrojonego pora
O- dodać gorczycę
Dusić ok.5 min.
Sn- posolić ok.1,5 łyżeczki, podlać wodą i dusić do miękkości warzyw
K- dodać posiekaną natkę pietruszki
G- dolać ok. 2 l wrzątku i 1 łyżkę majeranku
Gotować ok 10 min
O- wcisnąć ząbek czosnku
Sn- w razie potrzeby dosolić. Dodać fasolę.

piątek, 22 listopada 2013

Zapiekanka z soczewicy i bakłażana.

Pyszne i sycące danie. 
Soczewica w ostrym pomidorowym sosie z dodatkiem bakłażana.
Dodałam mozzarellę, która jest idealna do zapiekania.
Jeśli lubimy pikantne danie, śmiało możemy zwiększyć ilość sosu chili.

  Dobrego weekendu:)


Zapaiekanka z soczewicy i bakłażana

1 bakłażan
100 g czerwonej soczewicy
 200 ml wrzącej wody
1 puszka krojonych pomidorów
1 cebula
2 ząbki czosnku
3- 4 łyżki słodkiego sosu chilli
pół kuli mozzarelii
natka pietruszki
sól, pieprz, zioła prowansalskie

Soczewicę płuczemy, zalewamy wrzącą wodą.
 Gotujemy pod przykryciem, 12-15 min aż wchłonie płyn.

Bakłażana kroimy na plastry a te jeszcze na pół lub ćwiartki.
Solimy i odstawiamy na chwilę. Papierowym ręcznikiem ściągamy nadmiar soli.
Smażymy na patelni, partiami aż do zbrązowienia.
Odstawiamy na bok.

Cebulkę drobno kroimy i smażymy na natłuszczonej patelni.
Dodajemy wyciśnięty czosnek oraz pomidory.
Doprawiamy sosem chili i przyprawami.

W naczyniu do zapiekania umieszczamy sos pomidorowy.
Dodajemy bakłażana, soczewicę oraz porwaną mozzarellę.

Pieczemy 30 min w 180 stopniach.
Podajemy z natką pietruszki.



środa, 20 listopada 2013

Pyra z gzikiem.

Nie jestem rodowita poznanianką ale to danie bardzo lubię. Moja Hania często się o nie dopomina. 
Przepis banalny ale w prostocie siła.
Warto upiec ziemniaki i podać je na ciepło na gziku. 
Dla nas bomba:)


 Pyra z gzikiem

3-4 duże ziemniaki

 twaróg półtłusty
śmietanka 12%
drobno posiekana szalotka
szczypiorek
sól, pieprz

Ziemniaki myjemy i gotujemy w mundurkach ok 12 min.
Owijamy w folię i pieczemy 30-40 min w 180 stopniach.
Ser rozdrabniamy widelcem, stopniowo łączymy ze śmietanką.
Dodajemy drobno pokrojoną szalotkę.
Przyprawiamy solą i pieprzem.

Podajemy na ciepłej pyrce ze szczypiorkiem.




wtorek, 19 listopada 2013

Pieczone jabłka z lodami waniliowymi.

Prosty jesienny deser a ile daje przyjemności.
Po zawodowych spotkaniach, warsztatach plastycznych w przedszkolu nareszcie można wrócić do domu i odetchnąć.
W kuchni przyjemnie unosi się zapach pieczonego jabłuszka z cynamonem.
Z gorącego jabłka zdejmuję kapelusz, układam kulkę lodów i przykrywam.
Trzeba się spieszyć...z lodów szybko zaczyna się robić sos.
Zapach i smak- obłędny.
Tego mi było trzeba:)
Miłego wieczoru!







Pieczone jabłka z lodami waniliowymi.
4 jabłka
4 łyżeczki miodu
cynamon
lody waniliowe
Z jabłek ścinamy kapelusze. Usuwamy pestki.
W dziurkę po pestkach wkłądamy po łyżeczce miodu i posypujemy cynamonem.
Przykrywamy kapeluszami i pieczemy ok. 40 min w 180 stopniach.
Podajemy na gorąco z kulką lodów waniliowych.




niedziela, 17 listopada 2013

Czekoladowo-pomarańczowe babeczki z colą.

Mocno czekoladowe i wilgotne. Pachnące pomarańczami.
Gazowana cola nadaje babeczkom lekkości a ciemny cukier podkreśla ich smak.
W wersji dla dzieci likier zastąpmy zapachem pomarańczowym.

Ważne jest użycie dobrej skórki pomarańczowej. 
Ja kupuję w słoiku, jest droższa ale smakuje wspaniale.







Czekoladowo-pomarańczowe babeczki z colą.

Suche składniki:
200 g mąki pszennej
4 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
160 g ciemnego cukru muscavado

Mokre składniki:
100 ml oleju
2 jajka
150 ml coli
1 łyżka likieru pomarańczowego( np. Cointreau) lub zapachu pomarańczowego
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej łącznie z ich syropem

W dwóch miskach łączymy składniki na suche i mokre ciasto.
Mieszamy. Mokre dodajemy do suchych składników. 
Krótko mieszamy. Przekładamy do papilotek- papierowych lub silikonowych.
Napełniamy je do 3/4 wysokości.
Pieczemy 25 min w 200 stopniach- do suchego patyczka.

Dekorujemy łyżeczką skórki pomarańczowej.


 

sobota, 16 listopada 2013

Maślany kurczak z chrupiącą skórką.

Ulubiony kurczak w moim rodzinnym domu.
Bardzo lubilam zapach pieczonej kury na niedzielny obiad.
Kurczak wychodzi soczysty i maślany w smaku a skórka przyjemnie chrupie.
Podaję go z pieczonymi warzywami i ziemnaikami w łupinach.
Polecam:)




Maślany kurczak z chrupiącą skórką.

4-5 udek z kurczaka
sól
wiórki masła

Mięso myjemy i osuszamy.
Dokładnie nacieramy solą z obu stron.
  Układamy na blaszce skórką do góry. Umieszczamy na nim wiórki masła.
Pieczemy w 180 stopniach 30 min. W czasie pieczenia polewamy powstałym sosem.
Po tym czasie przewracamy na drugą stronę. Pieczemy kolejne 30 min.
Ponownie przewracamy i podlewamy sosem.
Ostatni raz pieczemy 30 min.
W sumie zajmuje to 1,5 godz.
 W tym czasie możemy upiec jeszcze ziemniaki i/lub warzywa.

piątek, 15 listopada 2013

Pizza Margherita.

Jedna z naszych ulubionych. Z minimalną ilością dodatków. 
Obowiązkowo z dobrą mozzarellą i oliwkami.
Podaję do niej świeżą bazylię i oliwę z oliwek.

We Włoszech nauczyłam się maczać kawałki ciasta w pachnącej oliwie.
Od razu czuje się jak na wakacjach :)




Pizza Margherita

Ciasto:
150 g mąki krupczatki
150 g mąki pszennej typ 500
7 g suchych drożdzy
250 ml ciepłej wody
2 łyżki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki soli

Sos:
1 puszka pomidorów
1 łyżka oliwy
1 łyżeczka suszonego oregano
szczypta: soli i cukru

Dodatki:
kula mozzarelli , porwana na kawałki 
kilka pomidorków koktajlowych
czarne oliwki
świeża bazylia

Ciasto:
Wymieszać suche składniki.
Dodać stopniowo oliwę a później ciepłą wodę.
 Ciasto wyrabiam w mikserze, końcówką z hakiem. Można zrobić to też ręcznie.
Ciasto powinno być gładkie i elastyczne. Jeśli się klei należy podsypać mąką.
Wyrobione ciasto odstawiamy na godzinę pod przykryciem, do wyrośnięcia.

Gdy zwiększy swoją objętość, ponownie wyrabiamy.
Ciasto dzielimy na pół i rozwałkowujemy na dwa okrągłe placki.

Sos: Pomidory zagotujemy, dodajemy oliwę oraz oregano.
Gotujemy ok 12 min.

Smarujemy sosem pizze. Układamy dodatki (oprócz bazylii).
Placki układamy na posypaną mąką blaszce lub kamieniu do pizzy.
Pieczemy 15-20 min w 220 stopniach.
Podajemy posypaną listkami bazylii.




środa, 13 listopada 2013

Nalewka pomarańczowo-kawowa.

Idealna na święta, sprawdziłam ją  już w ubiegłym roku. 
 Przepis bazowy pochodzi z pierwszego numeru magazynu KUKBUK.  
Trochę go zmodyfikowałam ale smak jest równie dobry.

Znałam już nalewkę cytrynowo-kawową.
Ta z pomarańczami wspaniale podkreśla świąteczny charakter.  
Do świąt pozostał dobry miesiąc, to idealny czas aby ją teraz przygotować.

Do dzieła!







 Nalewka pomarańczowo-kawowa

5 pomarańczy
ziarna kawy
1 kg cukru ( połowa białego i brązowego)
1 litr wrzącej wody
1 litr wódki

Pomarańcze dokładnie myjemy w gorącej wodzie.
Nacinamy głębokie otwory. Wciskamy w nie całe ziarna kawy.
Cukier rozpuszczamy w 1 litrze wrzącej wodzie. Do wystudzonego syropu wlewamy alkohol.
Do słoja wkładamy pomarańcze i zalewamy przygotowaną mieszanką.
Możemy dodać jeszcze korę cynamonu lub kilka luźnych ziaren kawy.

Najlepsza po miesiącu leżakowania. 

Przepis z moimi zmianami pochodzi z 1 numeru magazyn KUKBUK.



wtorek, 12 listopada 2013

Tarta tatin z gruszkami i wanilią.

Cudowna " odwrócona " tarta tatin z gruszkami i laską wanilii.
Miękkie gruszki otulone w karmelowo-śmietanowym sosie. 
Ma tylko jedną wadę, znika za szybko.

Koniecznie do zrobienia!
Polecam:)



Tarta tatin z gruszkami i wanilią

4 średnie, twarde gruszki
50 g masła
50 g brązowego cukru
50 ml śmietanki kremówki
laska wanilii
1 płat ciasta francuskiego 

Gruszki obieramy i wydrążamy gniazda nasienne.
Na patelni roztapiamy masło, dodajemy cukier, śmietankę 
oraz przekrojoną laskę wanilii, razem z ziarenkami.

Gdy cukier się rozpuścić a masa zagotuje układamy gruszki.
Przykrywamy i dusimy na małym ogniu ok. 30 min.
W tym czasie gruszki zmiękną ale nie mogą się rozpadać.

Gruszki przekładamy do okrągłej formy, wydrążonym środkiem do góry. 
Sos redukujemy na patelni ( na bardzo dużym ogniu), ja odparowałam około połowę.
Zalewamy nim gruszki i czekamy aż ostygnie.

Ciasto rozwałkowujemy na okrągły placek.
Przykrywamy nim gruszki, zagarniając ciasto pod gruszki.
Pieczemy 15 min w 220 stopniach, na złoty kolor.
Po ostygnięciu, odwracamy ciasto aby gruszki były na wierzchu.

Przepis z moimi zmianami pochodzi z książki 
"Przemytnicy na wakacjach" Moniki Mrozowskiej i Macieja Szaciłło.




środa, 6 listopada 2013

Żeberka w sosie BBQ z pomarańczami.

Przepis na żeberka zgubiłam dwa razy.
Ale byłam uparta i za trzecim podejściem je zrobiłam.
 
Wychodzą naprawdę pyszne. Słodko-dymne.
To sprawa sosu barbecue oraz wędzonej soli i papryki.
Wspaniale komponują się tu pomarańcze i miód.
 
Długie marynowanie sprawia,że mięso nabiera wspaniałego aromatu.
Przepis jest nie precyzyjny. Taki dostałam i jakoś nie po drodze mi aby go ograniczać.
Żyje własnym życiem.
W tym przypadku to duży plus.
 
 Czasem wyjdzie mi bardziej słodki a czasem ostry.
I tak i tak, dooobrze smakuje :)
 


Żeberka Masi i Maćka.
 
4 duże paski żeberek
 
Marynata: 1,5 litr bulionu
2-3 pomarańcze ( sok plus skórka)
sos BBQ np.HP
świeże zioła: rozmaryn, tymianek, szałwia
1-2 cebule, pokrojone w piórka
kilka całych ząbków czosnku
kilka ziaren pieprzu
liść laurowy
ziele angielskie
miód
papryka wędzona
sól wędzona
 
Umyte żeberka marynujemy całą noc w marynacie.
Następnego dnia pieczemy w marynacie pod przykryciem, ok. 2 godzin w 180 stopniach.
Żeberka powoli zaczną się rozpadać.
Wyciągamy je z marynaty.
 
Zlewamy powstałą matynatę z pieczenia.
 Odparowujemy go na patelni do konsystencji sosu.
Dodajemy do niego miód i smarujemy mięso powstałą bejcą.
Pieczemy w piecu, na patelni lub latem na grillu aż bejca się skarmelizuje.  
 
Żeberka po ugotowaniu w marynacie dobrze nadają się także do mrożenia.
 
Przepis dostałam od Masi i Maćka.
Dzięki:)



poniedziałek, 4 listopada 2013

Śliwki w czekoladzie.

Mam ostatnio ochotę na czekoladę. Najlepiej gorzką. 

Po ostatnim cieście dyniowym i jej niesamowitej polewie, zamarzyłam o dokładce:)
Przepis banalnie prosty a efekt wow!




Śliwki w czekoladzie

250 g miękkich suszonych śliwek

100 g gorzkiej czekolady 70%
100 ml śmietanki kremówki
2-3 łyżki cukru pudru
100 ml rumu

Śliwki zalewamy rumem. Odstawiamy na kilka godzin do namoczenia.
Gdy napiją się alkoholem osuszamy na papierowym ręczniku.

W kąpieli wodnej podgrzewamy śmietankę z cukrem.
Gdy będzie bardzo gorąca zestawiamy z ognia i dodajemy połamaną czekoladę.
Mieszamy aż do połączenia składników.

Śliwki nadziewamy na wykałaczki i maczamy w masie czekoladowej.
Odstawiamy do ostygnięcia.



sobota, 2 listopada 2013

Sałatka piękności.

Bardzo lubię leniwe śniadania w piżamie. 
Zwykle gdy mogę dłużej pospać mój organizm się budzi. 
Domownicy jeszcze śpią a ja robię sobie kubek herbaty i zatapiam się w fotelu z dobrą lekturą.

Gdy jesień już na dobre się do nas przyklei, wracam do tej sałatki.
Jest słodko-kwaśna, z chrupiącym jabłkiem i nutą cynamonu.
Ostatnio robię podwójną porcję bo mojej małej też zasmakowała.
Miłego dnia :)



Sałatka piękności.

(porcja dla 1 osoby)

4 łyżki płatków owsianych
8-10 łyżek mleka
1 łyżeczka jasnego miodu
połówka jabłka
pół banana
4 łyżki jogurtu naturalnego
sok z połowy cytryny
kilka orzechów lub migdałów
szczypta cynamonu

Wieczorem zalewamy mlekiem płatki owsiane. Dodajemy miód.
Mieszamy i odstawiamy pod przykryciem na całą noc. 
Rano dodajemy pokrojone jabłko i banana oraz resztę składników.

Przepis pochodzi z świetnej książki Agnieszki Maciąg "Smak życia".