Leczo na kiełbasce myśliwskiej.

Idealny czas na leczo, gdy papryka i pomidory są w sezonie.

Do tego dobrej jakości kiełbasa myśliwska i dużo wędzonej papryki.

Czasami dodaję jeszcze pieczarki ale tym razem wersja bez nich.

Lubię je jeść z kromką razowego chleba...
a szczególnie maczać chlebem w sosie :)

Leczo na kiełbasce myśliwskiej

4 kiełbaski myśliwskie

1 czerwona cebula

1 ząbek czosnku

4-5 czerwone papryki

2 cukinie ( użyłam zielonej i żółtej)

4-5 łyżek pikantnego ketchupu

4 pomidory

sól, pieprz, papryka ostra, papryka wędzona

pietruszka do podania

Kiełbaski kroimy w kostkę i smażymy aż ładnie wytopi się tłuszcz ale nie będą one suche.

Cebulę, paprykę, pomidory i cukinię kroimy w kostkę.

Kiełbasę odkładamy a na wytopionym tłuszczu smażymy kolejno:

- czerwoną cebulę

- wyciśnięty czosnek

- czerwoną paprykę

Dodajemy ketchup i pomidory a następnie cukinię.

Smażymy i przyprawiamy do smaku.

Lubię jak leczo jest pikantne.

Na koniec dodaję kiełbaskę i w razie konieczności ponownie przyprawiam.