W pracy prawdziwe frykasy.
Nasz kucharz w wolnej chwili przygotował dla nas rewelacyjny obiad.
Młode ziemniaczki z maślano-koperkowo emulsją, sałatka z boczkiem.
Grillowane szparagi o orzechowym smaku i dorada, cudowna ryba o chrupiącej skórce.
Pyszne! Dzięki, Michał!
Pyszna uczta! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, taki kolega to skarb :)
OdpowiedzUsuń