Z poprzedniego dnia został mi jeden dzwonek upieczonego łososia.
Na obiad za mało…Ale już miałam pomysł.
W zamrażalniku miałam ciasto francuskie.
Do tego zrobiłam błyskawiczne pesto z koperku. I tyle ;)
Wyszły pyszne i chrupiące pierożki.
Chrupiące pierożki z łososiem i koperkowym pesto
1 opakowanie ciasta francuskiego
1 żółtko
sezam
1 dzwonek upieczonego łososia
pesto z koperkowe:
1 pęczek koperku
1 ząbek czosnku
30 g tartego parmezanu
50 ml oliwy z oliwek
30 g pestek dyni
pieprz, sól
Rozmrożone ciasto francuskie dzielimy na pół i formujemy w dwie kule.
Każdą kulę rozwałkowujemy na jak najcieńszy prostokąt.
Kroimy je na szerokie pasy.
Składniki na pesto miksujemy.
Upieczoną rybę dzielimy na cząstki, usuwamy ewentualne ości.
Na prostokącie układamy kawałki ryby i pesto.
Składamy węższym bokiem do dłuższego tworząc trójkąt i powtarzamy to jeszcze raz.
Miejsca na złączeniu ciasta dociskamy lekko widelcem.
Z jednego prostokąta wyszły mi po 2 trójkąty.
Pierożki smarujemy żółtkiem i posypujemy sezamem.
Pieczemy w 200 stopniach ok 15-20 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz