Zaczął się u mnie gorący okres. Wybór szkoły podstawowej dla mojej córki.
Jest pierwszym rocznikiem, który jako 6 latek musi iść do pierwszej klasy.
Nie podoba mi się to i jednocześnie stresuje.
Dla dzieciaków rok różnicy to bardzo dużo, szczególnie jeśli chodzi o rozwój emocjonalny.
Co wybrać: państwowa czy prywatna a może społeczna… Do tych dwóch ostatnich jest ogromny problem aby się dostać. Jest casting- jak to nazywam.
W tym tygodniu mamy pierwszy… Trzymajcie kciuki;)
Zupka jarzynowa jest bardzo przyjemna i krzepiąca.
Przepis spisany kiedyś z magazynu Shape, zmodyfikowany. Żyje już własnym życiem.
Po całym dniu biegania gorąca zupka daje energii.
Pachnąca tymiankiem, lekko ostra i delikatnie pomarańczowa dzięki kurkumie.
Na ukojenie skołatanych nerwów;)
Pyszna zupa jarzynowa z kaszą jęczmienną i pieczarkami
2 średnie marchewki
szklanka pieczarek- najlepiej kapeluszy
2 łodyg selera naciowego
1/2 cebuli
1 pomidor
100 g kaszy jęczmiennej
1 litr bulionu drobiowego
szczypta kurkumy
tymianek
Pieczarki kroimy w paski.
Pozostałe warzywa kroimy w kostkę.
W garnku gotujemy bulion.
Na patelni, na klarowanym maśle smażymy cebulkę.
Następnie dodajemy pieczarki i chwilę smażymy.
Potem dokładamy seler, kaszę, kurkumę i tymianek. Smażymy ok 10 min.
Do gotującego się bulionu dodajemy warzywa i kaszę z patelni a na końcu pomidora.
Gotujemy jeszcze 10-15 min, aż kasza będzie miękka.
Możemy podać z natką pietruszki lub świeżym tymiankiem.
Hej, trafiłam dzisiaj na Twojego bloga przypadkiem :) Bardzo fajne przepisy i zdjęcia :) Będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuń