czwartek, 13 lutego 2014

Sałatka z jabłek, selera naciowego i prażonych orzechów

Mało mnie ostatnio na blogu. Ciągle biegam, od spotkania do spotkania.
Otwiera się przede mną dużo fajnych zawodowych dróg.
 Szykują mi się ciekawe projekty do zrealizowania. Spotykam niesamowitych ludzi i bez przerwy się uśmiecham :)
Pogoda też mi sprzyja, połowa lutego a za oknem wiosna!

Sałatka (zapomniana przeze mnie) obłędnie pachnie- zapachy jabłka, selera i prażonych orzechów.
Naprawdę to połączenie daje czadu!

Podobają mi się w niej również kolory oraz chrupkość.
A tak poza tym jest pyszna i co najważniejsze jest zdrowa. 
Choć raczej nie na noc, bo owoce powinno się jeść rano, na lepszy metabolizm. 
Może to fajny pomysł na śniadanie?

Choć mi się marzy świeży sok z buraka z jabłkiem ;)





Sałatka z jabłek, selera naciowego i prażonych orzechów

1 jabłko, najlepiej twarde o słodkim miąższu
kilka kropel soku z cytryny
2 łodygi selera naciowego
garść orzechów

Sos: 1 łyżeczka majonezu
        2 łyżeczki jogurtu naturalnego
        pieprz, sól

Jabłka myjemy, zostawiamy skórkę. Kroimy cieniutko lub lepiej ścieramy na tarce na plasterki.
Jabłka skrapiamy sokiem z cytryny.
Umyty seler kroimy wzdłuż a później na cienkie plasterki.
Orzechy prażymy na suchej patelni.

Wszystkie składniki łączymy z sosem.
Doprawiamy do smaku.





2 komentarze:

  1. Świetny i prosty sposób na mega sałatkę :) Oby wszystko poszło po Twojej myśli :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za dobre myśli ;) Grunt aby robić to co się lubi. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń